goryl
Ochroniarz.
- Ty widziałeś ostatnio Kaczyńskiego?
- No, ale goryla załatwił.
Ochroniarz.
- Ty widziałeś ostatnio Kaczyńskiego?
- No, ale goryla załatwił.
Bardzo potężny człowiek, zwykle płci męskiej.
- Patrz jaki gość!
- Ty... on chyba nie ma szyi!
Ktoś mocno owłosiony.
- Ha, patrz na jego brzuch! Jaki goryl!
- A lookaj na klatę
Goryl - potocznie tzw. 0.5L wódki.
- Co kupujemy, może małpkę?
- Nie, weźmiemy goryla.