Zrobić z azbestu owoc agrestu
Kompletnie przekręcić czyjąś opowieść, ubarwić ją według własnego uznania.
-Ej, co tam się stało wczoraj u was na przystanku?
-A Mati ci już nie opowiadał przypadkiem?
-No niby tak, ale wolę od ciebie usłyszeć, bo on to pewnie zrobił z azbestu owoc agrestu.