Pojechać do Giżycka
Eufemistyczne określenie na korzystanie z usług prostytutki. Wyrażenie często używane w żartobliwym kontekście, aby zamaskować dosadny przekaz lub uniknąć dosłownego mówienia o temacie. Może być używane w towarzyskich rozmowach, gdy ktoś chce dyskretnie nawiązać do spotkania z osobą świadczącą usługi seksualne.
Zwrot "jechać do Giżycka" ma swoje korzenie w lokalnych legendach i miejskich plotkach, które przypisują Giżycku, małemu miastu na Mazurach, wyjątkowo wysoką liczbę osób świadczących usługi seksualne. Mówi się również, że jakość tych usług jest tam na wyjątkowo wysokim poziomie, co w żartobliwy sposób przyczyniło się do powstania tego wyrażenia. Popularność zwrotu rozprzestrzeniła się, a "Giżycko" stało się symbolem miejsca, gdzie tego typu usługi są rzekomo dostępne i cenione.
W kręgu entuzjastów prostytucji Giżycko jest traktowane niemal jak Mekka – miejsce, do którego „pielgrzymują” osoby poszukujące usług seksualnych na najwyższym poziomie. Dzięki swojej reputacji zyskało status swoistego centrum w tej branży, co przyczyniło się do umocnienia zwrotu "jechać do Giżycka" jako popularnej metafory w niektórych środowiskach.
-Stary, pojechałem wczoraj do Giżycka
- Znowu?
- Tak mi się chciało, że duszę bym diabłu zaprzedał