Dziaders

165

Dziaders - często przedstawiciel płci męskiej, choć bez reguły - mentalnie zatrzymał się w czasie, przeważnie w latach swej młodości, również występuje dalszy powrót do średniowiecza. Żyje przeszłością. Podchodzi podejrzliwie do wszelkich wynalazków i nowych wzorców kulturowych powstałych mniej, niż 30 lat temu. Posiada wrodzone przekonanie o nieomylności i olśniewania "ciemnoty" arbitralnym blaskiem. Paladyn „tradycyjnych” wartości. Wiedza omnibusa pozwala na wyrażanie eksperckiej opinii w każdym temacie – od gotowania po pozyskiwania energii z fuzji atomowej. Odczuwa dyskomfort w konfrontacji z asertywnością. Cechy charakterystyczne pobłażliwy uśmiech, pojawiająca się napięta żyłka na czole. Skrycie nienawidzi kobiet, a szczególnie tych chcących decydować o sobie, równie skrycie pogardza nonkonformizmem - ta nienawiść wynika ze strachu. Tęskni za schematem uległej kobiety w opresji oraz antagonistyczną główną rolą męską we wszechświecie. Potrzebuje przyjmować dzienne dawki "poczucia kontroli", więc np. sika obok muszli toaletowej.

Autor: Herszta
Data dodania: 2020-12-01
zgłoś do usunięcia
Podaj powód zgłoszenia:
W przypadku poważnego naruszenia regulaminu proszę wysłać zgłoszenie na adres: kontakt@miejski.pl
Dziaders
10

Inaczej: "boomer" lub "leśny dziadek" (kiedyś używano też formy: "dziadkers"). Lekceważąco o mężczyźnie wychowanym w poprzedniej epoce, mającym problemy ze zrozumieniem współczesnej kultury i obyczajów. Znakiem charakterystycznym dziadersa jest regularnie powtarzana fraza "Za moich czasów..."

Wytłumacz mi, jako dziadersowi, co to są te "tiktoki"? Za moich czasów czegoś takiego nie było.
Dziaders
-189

Słowo na siłę forsowane przez, lewicowo-„liberalne” media (Gazeta Wyborcza, TVN, Tok FM, OKO.press, Krytyka Polityczna). Jak podaje ostatnie z nich, słowo zostało wymyślone przez feministki, w celu piętnowania i szybkiej kategoryzacji mężczyzn nie popierających bezkrytycznie tzw. praw kobiet. Słowo zostało nawet dodane do słownika nowych wyrazów Uniwersytetu Warszawskiego, uczelni słynnej z ideologicznego zacietrzewienia. Wyraz rzekomo stosowany przez młodzież, w rzeczywistości używany przez uprzywilejowanych, kawiorowych, burżuazyjnych boomerów ze stolicy.

- Wielu dziadersów kręci nosem, że za dużo wulgaryzmów na protestach, że niepotrzebnie atakowane są kościoły. Po pierwsze nie pouczaj kurwa kobiet, jak są wkurwione to mają prawo to ukazać na ulicach, nie potrzebują twojego mansplainingu. Po drugie kościół to największy symbol patriarchalnego ucisku, niedoli kobiet w tym kraju. Swoisty pomnik uprzywilejowanej pozycji mężczyzn wobec kobiet. Więc drodzy Panowie, uderzmy się w pierś, zdajmy sprawę ze swoich przywilejów, walczmy razem z córkami, siostrami, matkami o równouprawnienie i prawa kobiet! Prawdziwy mężczyzna to feminista. Nie szukajmy dziury w całym, że Lempart nie taka, że większość Polek i Polaków woli kompromis, że antykoncepcja i organizacje feministyczne mają być finansowane z podatków, że ma być ścigania „mowa nienawiści”, że kobiety mają dostać przywileje emerytalne za „nieodpłatną pracę”, że mężczyzna w jeszcze większym stopniu ma być traktowany jako bankomat to ściągania alimentów. Nie bądźmy do cholery dziadersami!
- Japa tam boomerze
Wizerunek miasta