Dryluj wiśnie
Idź sobie. Zostaw mnie w spokoju. Nie masz racji żółtodziobie.
Zwrot kończący dyskusję, na który nie ma argumentów, chyba, że siłowe.
- Zawiodłem się na tobie, miałeś to dla mnie zrobić.
- Oj weź dryluj wiśnie.