Cygańska winda
Opuszczanie drugiej osoby do pojemnika Polskiego Czerwonego Krzyża w celu złowienia ubrań.
-Gdzie jest Mariusz?
-Na łowach ze starymi.
-Przecież ich nie stać na ubrania.
-Wiem, robią cygańską windę, podobno upolowali już dziurawe skarpetki z pepco i potargany płaszcz dla ojca.