Chynowskie tornado
Złapanie delikwenta za ramiona, w trakcie kiedy dana osoba suszy naganiacza (sika) i potrząsanie delikwentem na wszystkie możliwe strony świata.
Nazwa wzięta od dzielnicy Zielonej Góry - Chynowa.
- stary, zaszczałeś cały pisuar i ścianę!
- wybacz, ale Ksawery mi zrobił chynowskie tornado i nie miałem jak zapanować nad strumieniem.