Żul
Dawniej chuligan. Skłonny do zaczepiania i bicia dla draki, wystający w grupkach na rogach ulic w niektórych dzielnicach miast (w PRL-u częsty widok).
"- Kto ci tak oko podbił?
- Napadło mnie wczoraj kilku żuli.'
Dawniej chuligan. Skłonny do zaczepiania i bicia dla draki, wystający w grupkach na rogach ulic w niektórych dzielnicach miast (w PRL-u częsty widok).
"- Kto ci tak oko podbił?
- Napadło mnie wczoraj kilku żuli.'
Osoba, najczęściej starsza, niezbyt majętna, która wszystkie środki przeznacza na alkohol, najczęściej tanie wina, bądź lewą wódkę.
Inaczej mówiąc Menel.
- Widziałeś tego żula?
- Nom...halny mu wieje.
Żul to ktoś kto sępi kasę na wino pod sklepem. Nie można nazywać ludzi żulami tylko dlatego, że przepijają całą swoją kasę; to są alkoholicy.
- Pożycz 2 zł na wino.. (żuli żul..) a ty się rozglądasz i pytasz:
- Od kogo?
Mędrca życiowy , zawszę ma dobrą radę ,wyrocznia ,która zazwyczaj ma swoją siedzibę pod wiejskim sklepem ogólnospożywczym gdzie wraz ze swoimi towarzyszami obradują o świecie.
Odmianą żula pospolitego jest również żul miejski ,który często przesiaduje na parkingach wielopoziomowych i pokazuje gdzie trzeba zaparkować w zamian oczekuje niewielkiej darowizny na chleb bądź bułki.