Zrobić z mordy szmatę
Mówić jedno, robić drugie. Rzucać pewne frazesy, które nie mają pokrycia w rzeczywistości.
- Gdzie byłeś, jak dzwoniłem, czemu nie odbierałeś?
- W szkole.
- Akurat, widziałem cię na gadu-gadu, nie rób z mordy szmaty.
- Ale ta Aśka jest głupia!
- Powiesz mi, dlaczego tak uważasz, czy z mordy szmata...?